Koń – zwierzak nierównokopytny z rodziny koniowatych. Nielubiany przez nastolatków, którzy wyładowują na nim swoją agresję poprzez walenie go, choć nie wolno się znęcać nad zwierzętami. Ponadto koń to najpopularniejszy i najbardziej ekonomiczny pojazd na biopaliwo np. siano, owies :).
Każdy koń ma:
- głowę, a na niej:
- nos, służący do prychania;
- buzia, służąca do robienia ihaha i do wystawiania zębów;
- grzywa, służąca do zarywania do płci przeciwnej;
- uszy, służące do wyłapywania poleceń.
- 4 nogi, służące do biegania na 1 z 1000 sposobów;
- grzbiet, służący do wstawiania na niego siodła;
- ogon, też służy do podrywania.
Koń, jak każde zwierzę podporządkowane nam, ludziom, jest na tyle mądre, że słucha naszych poleceń.
- Cmoknięcie – koń idzie;
- wiśta – idzie;
- wio – też idzie;
- prrrr – koń
stajezatrzymuje się; - nazad – koń wbija się na zad innego konia i robią dzieci.
Chciałbyś jeździć konno? To będziesz potrzebował paru rzeczy dla konia...
• Stajnia – to normalny dom tylko dla koni.
• Widły - tzw. gnojowynośniki
• Szczotka – do czesania. Koń potrzebuje jej bardziej niż ty, gdyż ma fryzurę nie tylko na głowie, ale i wczęści zadniej (ogonowej).
• Zgrzebło – służy do czesania szczotki, a nie konia.
• Kostki cukru – w końcu musi coś jeść, a siano jest niedobre.
• Marchewka – coś dla konia który gryzie, żeby wbijał swe zębiska w coś innego niż ty.
• Czaprak – cienka poduszka pod siodło, żeby konika nie gniotło.
• Wodze – kawałek paska do sterowania koniem. Ciągniesz obie i krzyczysz prrr – staje w miejscu. Jak pociągniesz tylko jedną, to ci skręci.
• Siodło – żeby mieć gdzie siąść. Najwygodniejsze są w kolorze czarnym.
• Owijki – takie skarpetko-pończochy dla konia. Żeby wyglądał elegancko i żeby sobie nożek nie pokaleczył.
• Wędzidło - Taki metal w zębach konia, żeby zapomniał, że ma Cie na grzbiecie i gryzł metal.
• Strzemiona – będziesz tam wkładał nogi podczas jazdy.
• Bat – żeby jakoś zmusić konia, jak nie będzie chciał iść. Do wyboru: skórzane lub z tworzywa
sztucznego.
• Lonża – narzędzie tortur. Gdy nie masz czasu jeździć, to przywiązujesz go do takiej lonży i prowadzasz w kółko trochę czasu, ale nie za długo żeby się biedak nie zmęczył.
• Podkowy – żeby nie wbijały mu się kamienie ani nic w kopyta. Przydadzą się również, gdy koń się na ciebie wkurzy i będzie chciał ci zarąbać najmocniej jak się da.
...i paru dla ciebie...
• Buty, których ci nie szkoda – jakieś stare, albo tanie buty specjalnie do jazdy. Nie będzie się opłacało ich czyścić, gdyż podeszwy będą i tak stale poklejone, brudne i śmierdzące.
• Toczek – żeby założyć sobie na głowę w razie gdyby konik miał cię dosyć.
• Bat – żeby jakoś zmusić konia, jak nie będzie chciał iść. Do wyboru: skórzane lub z tworzywa sztucznego.
• Czapsy - kawał skóry lub materiału, który owijasz sobie dookoła łydek żebyś sobie nóżek nie poobcierał.
• Bryczesy - specjalne spodnie bez szwów po wewnętrznej stronie żeby ci wygodniej było.
Powodzenia jeźdźcy i amazonki!